- autor: Trener69, 2014-09-30 08:53
-
W niedzielę 28 września Barycz Sułów w meczu klasy A przegrała na własnym boisku 2:3 z Victorią Zawonia. Gole dla Baryczy strzelali Robert Bieńkowski i Andrzej Basa.
Drużyna trenera Przemysława Grochowickiego w meczu z Zawonią grała osłabiona brakiem m.in. bramkarza Marcina Goczlinga (pauza za czerwoną kartkę), Karola Kiszczaka (kontuzja) oraz Arkadiusza Naskrętskiego (praca). Z konieczności w bramce Baryczy w meczu z Zawonią stanął nominalny obrońca Paweł Kauch. Mecz znowu został rozegrany o godz. 11, zamiast zapowiadanej godz. 16. Zarząd klubu starał się przenieść mecz na godz. 16, jednak ze względu na problemy z portalem internetowym PZPN nie było to możliwe.
Mecz z Zawonią rozpoczął się pechowo dla sułowskiej drużyny. W 6 minucie po stracie z lewej strony Beniamina Kaucha, zawodnik gości wyszedł sam na sam z Pawłem Kauchem i wyprowadził swoją drużynę na prowadzenie 1:0. W 10 minucie obrońca Victorii ujrzał czerwoną kartkę, za faul na wychodzącym na czystą pozycję Robercie Bieńkowskim. Od 20 minuty sułowianie grali w przewadze dwóch zawodników po tym, jak bramkarz gości został ukaraną czerwoną kartką za faul w polu karnym na Michale Musiole. Dodatkowo arbiter podyktował rzut karny, który niestety nie wykorzystał Robert Bieńkowski (rezerwowy bramkarz wybronił jego strzał). W 27 minucie grający w dziewięciu goście objęli prowadzenie 2:0. Piłkę znowu stracił Beniamin Kauch. Pomocnik przerzucił futbolówkę na długi słupek, a tam napastnik Victorii uciekł Rafałowi Basie i strzelił gola na 2:0 dla gości! Od 30 minuty trener Baryczy ustawił zespół ofensywnie 1-3-5-2, desygnując do środka pomocy grającego na stoperze Mariusza Niedbałę. Do przerwy wynik meczu się już nie zmienił, choć sam Robert Bieńkowski kilkukrotnie wychodził w sytuacjach sam na sam z bramkarzem.
Po przerwie trener Grochowicki jeszcze wyżej ustawił zespół, który grał w systemie 1-3-4-3, kiedy to do ataku przeszedł Mateusz Wybierała. Niestety, grający w dziewięciu goście w 65 minucie strzelili bramkę na 3:0. Tym razem stratę zanotował Piotr Jurczak, a napastnik znowu uprzedził Rafała Basę i cieszył się ze strzelonego gola. Barycz zdobyła gola na 1:3 w 75 minucie. Mariusz Niedbała obsłużył świetnym prostopadłym podaniem Roberta Bieńkowskiego, który w końcu zdołał wykorzystać jedną z wielu okazji. W 82 minucie sytuacja znowu się powtórzyła. Piłkę ponowie zagrywał Niedbała, a sam na sam z bramkarzem wyszedł Andrzej Basa i strzelił gola na 2:3. Ostatecznie mecz zakończył się takim właśnie wynikiem, choć w doliczonym czasie gry sędzia powinien podyktować rzut karny dla Baryczy.
W najbliższą niedzielę gramy na wyjeździe z Orlą Korzeńsko. Cel minimum to 3 punkty!!!
Barycz Sułów – Victoria Zawonia 2:3
(gole dla Baryczy: Bieńkowski 75, A. Basa 82)
Skład Baryczy Sułów
Paweł Kauch – Rafał Basa, Michał Musioł, Mariusz Niedbała, Beniamin Kauch (55 Piotr Jurczak) – Piotr Mierzejowski, Konrad Nowacki, Mateusz Wybierała (70 Bartosz Serweta), Andrzej Basa – Tomasz Szyszka (55 Patryk Kwaczewski), Robert Bieńkowski. Trener: Przemysław Grochowicki.